Robiliście kiedyś w domu nalewki? Ja do tej pory byłem tylko i wyłącznie konsumentem tych pysznych trunków. W zeszłym roku postanowiłem, że wraz z przetworami, zrobię jakąś naleweczkę. Właśnie w ten sposób padło na "aroniówkę".
Post pojawia się dopiero dziś, gdyż czekałem, aż naleweczka trochę odstoi i ją spróbuje. Powiem krótko: jest pyszna!
Składniki:
- ok. 30 liści wiśni
- 1,2 kg aronii
- 1,5 kg cukru
- 1 l spirytusu
- 2 op. kwasku cytrynowego
- 3 l wody
Przygotowanie:
1. Owoce aronii wraz z liśćmi wiśni należy zamrozić na jakiś czas.
2. Wyjmujemy po kilku dniach z zamrażalki i zostawiamy do momentu rozmrożenia.
3. W garnku zagotowujemy 3 l wody i dorzucamy aronię wraz z liśćmi wiśni i cukrem.
4. Po zagotowaniu dodajemy kwasek cytrynowy i spirytus.
5. Całość przelewamy do butelek i odstawiamy na kilkanaście dni, aby się wszystko ładnie przegryzło. Ja spróbowałem dopiero po 2 miesiącach i jest pysznie!
Post pojawia się dopiero dziś, gdyż czekałem, aż naleweczka trochę odstoi i ją spróbuje. Powiem krótko: jest pyszna!
Składniki:
- ok. 30 liści wiśni
- 1,2 kg aronii
- 1,5 kg cukru
- 1 l spirytusu
- 2 op. kwasku cytrynowego
- 3 l wody
Przygotowanie:
1. Owoce aronii wraz z liśćmi wiśni należy zamrozić na jakiś czas.
2. Wyjmujemy po kilku dniach z zamrażalki i zostawiamy do momentu rozmrożenia.
3. W garnku zagotowujemy 3 l wody i dorzucamy aronię wraz z liśćmi wiśni i cukrem.
4. Po zagotowaniu dodajemy kwasek cytrynowy i spirytus.
5. Całość przelewamy do butelek i odstawiamy na kilkanaście dni, aby się wszystko ładnie przegryzło. Ja spróbowałem dopiero po 2 miesiącach i jest pysznie!
Chyba przed wlaniem spirytusu powinno przestygnąć. Podobne robię z wiśni, też pyszna. Polecam Aga
OdpowiedzUsuń