Na ulicy Wybrzeże, w porcie rybackim znajduje się Tawerna rybacka. Lokal słynie z domowych pierogów oraz smażonych ryb. Właściciele posiadają własne kutry, więc rybka zawsze jest świeża i bardzo często z porannego połowu.
Lokal bardzo duży, pomieści sporo gości, dla dzieci znajduje się spory plac zabaw, kilka automatów do gier, więc będziecie mogli spokojnie zjeść.
W tawernie jedzonko zamawia się przy jednym okienku, natomiast po drugiej stronie znajduje się bar z napojami. Specjalnością są zdecydowanie ryby oraz pyszne domowe pierogi. Niestety dla mnie dużym minusem jest to, że pierogi serwowane są tylko do godz. 20, natomiast Tawerna czynna jest znacznie dłużej.
Teraz przejdźmy do jedzenia. Zamówiłem sobie tatar z łososia, który niestety nie był smaczny, może dlatego, że niedawno miałem okazję spróbować tatara ze świeżego pstrąga, który dosłownie rozpływał się w ustach. Kolejną przekąską, na którą się zdecydowałem były śledzie w śmietanie.
Śledzie uwielbiam i zawsze jak są tylko możliwe do zamówienia, to biorę. Tutaj śledzie smaczne, jak ktoś lubi ostrzejszy, wyrazisty smak. W tawernie miałem również okazję spróbować zupkę rybną, która jest smaczna i w której znajdziemy duże kawałki pysznego łososia.
Co do pierogów, uwielbiam litewskie, podsmażane, ale każdy inny rodzaj można spokojnie zamawiać. Robią je na miejscu i uważam, że to jedno z lepszych miejsc w Łebie, gdzie można zjeść domowe pierogi.
Na sam koniec ryby. Już kilka rodzai tam jadłem i są dobre. Tym razem skusiłem się na smażonego węgorz, gdyż nigdzie wcześniej nie widziałem w smażalni, aby serwowali węgorza. Szczerze spodziewałem się zupełnie czegoś innego, ale przynajmniej już wiem, że węgorza się je tylko wędzonego, który jest przepyszny. Co prawda o gustach i smakach się nie dyskutuje, więc może komuś smażony podejdzie do gustu. Inne ryby - flądra, turbot, dorsz, bardzo smaczne i bardzo świeże.
Knajpkę w zasadzie obsługuje cała rodzina właścicieli, więc jest bardzo miło i przyjemnie. Dania wydawane są dość szybko, nie ma się do czego przyczepić.
Lokal można śmiało odwiedzać i od nas za całość dostaję ocenę 4/5
Lokal bardzo duży, pomieści sporo gości, dla dzieci znajduje się spory plac zabaw, kilka automatów do gier, więc będziecie mogli spokojnie zjeść.
W tawernie jedzonko zamawia się przy jednym okienku, natomiast po drugiej stronie znajduje się bar z napojami. Specjalnością są zdecydowanie ryby oraz pyszne domowe pierogi. Niestety dla mnie dużym minusem jest to, że pierogi serwowane są tylko do godz. 20, natomiast Tawerna czynna jest znacznie dłużej.
Teraz przejdźmy do jedzenia. Zamówiłem sobie tatar z łososia, który niestety nie był smaczny, może dlatego, że niedawno miałem okazję spróbować tatara ze świeżego pstrąga, który dosłownie rozpływał się w ustach. Kolejną przekąską, na którą się zdecydowałem były śledzie w śmietanie.
Śledzie uwielbiam i zawsze jak są tylko możliwe do zamówienia, to biorę. Tutaj śledzie smaczne, jak ktoś lubi ostrzejszy, wyrazisty smak. W tawernie miałem również okazję spróbować zupkę rybną, która jest smaczna i w której znajdziemy duże kawałki pysznego łososia.
Co do pierogów, uwielbiam litewskie, podsmażane, ale każdy inny rodzaj można spokojnie zamawiać. Robią je na miejscu i uważam, że to jedno z lepszych miejsc w Łebie, gdzie można zjeść domowe pierogi.
Knajpkę w zasadzie obsługuje cała rodzina właścicieli, więc jest bardzo miło i przyjemnie. Dania wydawane są dość szybko, nie ma się do czego przyczepić.
Lokal można śmiało odwiedzać i od nas za całość dostaję ocenę 4/5
byłem dziś w tawernie zupa rybna kosztowała 10 zł i była mniej niż przeciętna a nie 7 zł jak gdzieś czytałem. zupa w Stawrosie było o niebo lepsza i za 6zeta
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco. Jadłam filet z dorsza. Przepyszny!!!!
OdpowiedzUsuńMy z mężem ..jeśli nad Bałtyk to tylko Łeba, jeśli rybka to tylko Tawerna Rybacka w porcie.....
OdpowiedzUsuńNajlepsze i najsmaczniejsze miejsce od lat;;;;;;
Dla takich miejsc ....warto wracać ...
Tawerne odwiedzam od 3 lat. W tym roku zachwycil mnie aromatyczny losos z grilla. Sprobowalm tez zupy rybne...nie powalila mnie na kolana...byla zwykla...od tego miejsca oczekuje wiecej...
OdpowiedzUsuńByliśmy dzisiaj z małżonką w tawernie. Zamówiliśmy filet z dorsza 400g plus 2 surówki i 2x frytki(zapłaciliśmy 48zł). Jedzenie bardzo dobre. Tylko na hasło "gotuję bo chcę" nie było rabatu, tzn kobieta przyjmująca zamówienie nic o tym nie wiedziała. pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńA ja tam będę jadł bo jest fantastyczna tawerna .Pozdrawiam ludek z Wołomina
OdpowiedzUsuńStrasznie niemiła obsługa ( przy barze z napojami) byłam świadkiem kłótni barmanki z mężem... kawa oczywiście zimna, Pani postawiła szklankę pod ekspresem i odeszła, kawa jednym strumieniem lala się obok, a drugi do szklanki, potem dolala do kawy zimnego mleka, nie polecam i nie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNajlepsza smażona ryba w Łebie. Przemiły Pan w okienku.
OdpowiedzUsuń