Był to chyba jeden z lepszych wyjazdów narciarskich na jakich byłem, a trochę przez 22 lata się ich przewinęło.
Co tu dużo pisać, zapraszam w przyszłym sezonie narciarskim wszystkich chętnych na wyjazd z nami w góry! Na pewno nie będziecie żałować! Na zdjęciu wspomniana tarta z malinami, postaram się odtworzyć jej smak na blogu, jak tylko pojawią się świeże maliny w sklepach.
pokazywanie takich zdjęć i takich stoków, w taką pogodę to zbrodnia :) Szczerze zazdroszcze i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZbrodnia to ta pogoda u nas :) Tam po 25 stopni a tu blisko 0...
OdpowiedzUsuń